Progresja sekundarna to mniej wiecej przesuniecie o jeden stopień na zodiaku pozycji słońca. Silne planety jak uran, neptun, pluton znajdują się prawie w tym samym miejscu na zodiaku. Ostatnio przedstawiłem jak pozycja słońca u Macierewicza przesunęła się na neptuna i jego efekty - brak kontaku z rzeczywistością (sztuczna mgła i wiele innych dziwnych podejrzeń). Progresja sekundarna na pozycję plutona ma inne efekty. Posłużymy się horoskopem Kulczyka.

Najpierw kilka słów o pozycji planet. Słońce jest w koniunkcji z uranem. To osoba inteligemtna - bardziej niż inni. Koninkcja słońca z uranem w znaku raka - sprawy domowe napięte, rewolucyjne, zmiana zamieszkania na nowy budynek. Kwadratura tych planet do marsa to towarzyskość na siłę. A trygon do jowisza w rybach dodaje tajemnicy. Słońce w znaku raka to rodzinna protekcja. I tak działa Kulczyk - inteligentnie, szybko i w tajemnicy. A teraz progresja sekundarna. Można ja obliczyć na programie URANIA. Progresywne słońce Kulczyka przesunęlo się w roku 1998 do pozycji plutona. Wiemy co robił. Najpierw kupił poznańskie browary od rządu za pożyczkę z NBP i zaraz grubo odsprzedał Holendrom. Zaraz szybko kupił telefony stacjonarne od państwa za pożyczkę z NBP i grubo odsprzedał Orange. Nastepnie zaraz szybko kupił "Wartę" za pożyczkę z NBP i szybko odsprzedał Belgom. Dlaczego szybko ? Bo słońce z uranem. Progresja słońca na plutona to wielkie wydarzenia. Miister Wąsacz tylko wykonywał polecenia prywatyzacyjne. Decyzje podejmował premier Buzek. Ale skąd wziać pożyczkę z NBP? Dlaczego to wszystko odbyło się po kryjomu. Jak pisze L. Szuman skorpion wszystko robi po kryjomu, a progresja z plutonem słońca ma charakterystykę skorpiona. wokól Kulczyka zawsze tańcowało SB. A to Milczanowski, to znowu Czempinski przebrany za kobietę. Ale najważniejsze spotkanie z SB miało miejsc w 1998 r. Progresja słońca z plutonem. Dlaczego premier Buzek tak tanio sprzedawał i po kryjomu. Premiera Buzka chyba samo SB wybrało na premiera. Czy istnieje tajne archiwum SB ? A jak Czempiński prywatyzował Stoen. Łapówka udowodniona i bezkarność. Musiał coś mieć na Gronkiwicz, sędziów i prokuratorów. Niedawno odbyła się prywatyzacja Ciecha ( łacznie 30 firm) i tez musiał coś mieć Kulczyk na Tuska. A jak to ma się do horoskopu Polski z 966 r. opracowanego w latach 80-tych przez warszawskich astrologów.

Pozycja słońca jest w kwadraturze z plutonem. Pluton w 12 domu - ukryci wrogowie - Rosja i Niemcy. Pluton to także targowica, a teraz Kulczyk. Robi z Polską co chce. Nie jest to nic nowego. Na początku lat 90-tych na wykładach Weres mówił, że pokroją Polskę na plasterki. Później poznaliśmy autorów. Kiedy Jan Długosz napisał historię Polski to nie mogłaby być wydana ze względu na polskich panów. Nie pozwoliliby wydać. Robili to samo co dziś Kulczyk. I nie tylko on.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz